Jakiś czas temu stałam się szczęśliwą posiadaczką kapsułek piorących Vizir. Przez dłuższy czas zastanawiałam się czy opisać je na blogu i czy ktoś zainteresuje się podobną tematyką. Ale jestem tak zadowolona z tego produktu, że chcę się podzielić z wami swoją opinią.
Należy zacząć od tego, że dostałam dwa opakowania w ramach projektu trnd Polska. Można w nim testować różne produkty całkowicie za darmo! Jedynym warunkiem jest przesłanie opinii na ich temat na stronie trnd. Opisanie na blogu jest całkowicie dobrowolne.
Sami możecie wziąć udział w podobnych projektach
KLIK.
Dostępne opakowanie 15 sztuk (za około 20-22 zł) oraz opakowanie 32 sztuk (za około 35-38 zł). Dostępne w trzech wersjach: Original Fresh, Sensitive Clothes i Fresh Flowers.
1. Użycie: łatwizna.
Używanie kapsułek jest bardzo proste, wystarczy wrzucić jedną do pustej pralki, a następnie włożyć brudne ubrania i włączyć pralkę... I JUŻ! Kapsułka szybko się rozpuści i zacznie działać. Nie trzeba używać dodatkowego płynu do płukania - kapsułka go zawiera.
Kapsułki stosuje się zarówno do kolorów jak i do bieli. Niestety nie nadają się do prania ręcznego.
2. Skuteczność: 1 kapsułka = 1 pranie.
Jedna kapsułka w zupełności wystarczy. Tylko w przypadku bardzo twardej wody w połączeniu z dużą pojemnością pralki - mogą być potrzebne dwie. Dobrze radzi sobie z codziennymi zabrudzeniami, chociaz plamy z podkładu nie do końca się pozbyłam - ale z nią miałby problem każdy proszek.
3. Zapach: przyjemny.
Niezwykły, świeży zapach, dość delikatny. Bardzo przypadł mi do gustu. Z takim aromatem jeszcze się nie spotkałam wśród detergentów do prania - jest on bardzo przyjemy.
4. Przechowywanie: małe pudełko.
Małe wygodne pudełko na 15 lub 30 sztuk. Trzeba pamiętać aby pudełko było zawsze szczelnie zamknięte, bo kapsułki mogą się rozpuścić w wilgotnym powietrzu. I oczywiście należy trzymać je z daleka od dzieci - wyglądają i pachną trochę jak żelki, więc trzeba uważać.
Moja opinia
PLUSY:
+ jedna kapsułka to jedno pranie, nie trzeba odmierzać odpowiedniej ilości proszku
+ przyjemny, orzeźwiający zapach
+ nie trzeba dodawać płynu do płukania
+ jeden produkt i do bieli i do kolorów
+ oszczędność miejsca - jedno opakowanie skoncentrowanego detergentu zamiast dwuch proszków do prania i płynu do płukania
+ czystość - nic się nie rozsypie, nic się nie rozleje
MINUSY:
- opakowanie zawsze musi być zamknięte (zamknięcie powinno być na "klik", a nie do końca tak jest)
- małym dzieciom mogą się wydawać wyjątkowo smakowite i atrakcyjne
- wyłącznie do prania w pralce - nie nadają się do prania ręcznego
Jestem zadowolona z tych kapsułek na tyle, że z chęcią sięgnę po nie w przyszłości. Jedno opakowanie kapsułek dostała moja mama (zwana sceptyczką), stwierdziła, że są dobre (w jej ustach to spory komplement) i podoba jej się zapach, ale najbardziej przekonuje ją - wygoda. Pralnie mamy w piwnicy i nie musi "dreptać" kawał drogi w te i z powrotem aby dodać płynu do płukania.
Moja ocena: 5+/6
Czy widziałyście te kapsułki w sklepie? Czy stosowałyście te kapsułki? Jakie są wasze wrażenia na ich temat?
Czy kiedykolwiek brałyście udział w projektach testujących?